Kochani dziś słowa są zbędne..
W duszy mi gra…na zielono..
Na śniadanko pasta jajeczna z awokado, na obiadek krem z brokułów a podwieczorek spędzony na zielonej trawce i nic mi więcej nie potrzeba;-)
pozdrawiamy Was ciepło
A&K&A
Nawet cudna karteczka od Moni wkomponowała się w zielony wpis.
Moniś dziękuje Kochana;-)
Jak zwykle wszysko wyborne!
Wysmakowane, wystudiowane, wymuskane.
Śliczne aranżacje i fajne zdjęcia!
ps. a u mnie dziś też makaroniki 😀
:)))))) oglądać swoje karteczki w tak pięknych aranżacjach – bezcenne !!!!!
Cała przyjemność po mojej stronie Karolciu :)) a u Ciebie jak zawsze pięknie i czyściutko , od razu czuję konieczność posprzątania u siebie ihihihihihi Buziaki ..
Pięknie i bardzo wiosennie:))
Serdecznie i ciepło pozdrawiam oraz posyłam promyki słonka*
Peninia
http://peniniaart.blogspot.com/
♥♥♥
Pięknie gra u Was zieleń z bielą, a zdjęcia jak zwykle wywołują uśmiech. Sałata mnie rozbroiła
A ja omamy mam, czy to mój Poznań na ostatnim zdjęciu?
Pięknie i smakowicie:)
Hej Karola jak zawsze wszystko super aż mi się zrobiło bardzo wiosennie i zielono !!!! Z Antośkiem wyglądacie cudnie pozdrawiam
Karolciu, najpierw przekonalas mnie do koloru rozowego, a teraz do zielonego wszystko przez te Twoje cudne fotki widze piękny słoneczny Poznan, mieszkam niecale 70 km od Ciebie, musimy się kiedyś spotkać na kawke jak będę w Poznaniu. Antos przeslodki!pozdrawiam
cudne zdjecia pozdrawiam ciepluteńko
jakie piękne zdjęcia. Akurat w mojej kolekcji Ib nie ma zielonego jabłka, a szkoda Ciągle wzdycham do tej wiklinowej tacy. Jest piękna. Pozdrawiam wiosennie.
A ja też z Poznania Pięknie i zielono u Ciebie, a pasta z awokado pewnie pyszna ! Co tam do niej dodałaś – jeśli to nie tajemnica ?
Oj Karolcia tak się pięknie zazieleniło u Ciebie! I nareszcie za oknami też! Już tęskniłam za tą zielenią trawnika, za tymi zielonymi drzewkami!
U Ciebie jak zwykle pięknie!
Ale Antoś jaki kawaler już duży i jak ładnie stoi!!! Penie niedługo będzie chodził? 😉
Miłego Dłuuuuuuuugiego weekendu!
Buziaki!
Ola
Olciu u nas dziś brzydko i pochmurnie prawda?ja już tęsknie za zielenią i ciepełkiem.
Antonek to już duży chłopak a kochana muszę Cię zaskoczyć. Nasze szczęście zaczęło samodzielnie chodzić dokładnie 14 kwietnia. Wcześniej robił 5 kroczków a teraz te małe nóżki same pokonują i poznają wszystkie kąty;-)
Tobie również udanego długiego weekendu.
Wypoczywaj ile tylko wlezie;-))))
buzka
Beatko żadna tajemnica. Na pastę składa sie 5 jaj, 1 awokado, 10 dag szynki gotowanej, 10 dag zółtego sera, szczypiorek,pierz, sól i 3 łyżki majonezu.
pozdrawiam ciepło
Eulalio- taca super i praktyczna a zielone jabłuszko chętnie by się schrupało;-)
Paulinko dziękuję i pozdrawiam
Dede z przyjemnością. POzdrawiam cieplutko i udanego długiego weekendu życzę;-)buziaki
Ankha i Twój i Mój i jeszcze kilku innych naszych blogowych koleżanek;-)pozdrawiam
Anicjo- sałata powiadasz..hmmm ..fajnie, że mogłam Cię rozweselić. Pozdrawiam cieplutkohttp://www.villanostalgia.pl/blog/wp-admin/edit-comments.php#comments-form
Moniś cała przyjemność po mojej stronie chyba.. Te karteczki jeszcze się pojawią;-)a Tobie to ja już się odwdzięczę za te podarunki;-)bużka kochana
Moniko- lidlowskie makaronki robią furorę. Były wyborne choć do francuskich im daleko;-)nie uwazasz?
Pieninko- ja również posyłam Ci dużo słońca..nie ci świeci nie tylko nad głową ale i w sercu..