Witajcie Kochani ,
Dzisiejszy wpis w zasadzie o wszystkim i o niczym.. 2 tygodnie urlopu zleciały niczym z bicza strzelił..czy czuję się wypoczęta ..ani trochę..wręcz przeciwnie dopiero teraz mogłabym udać się na zasłużony urlop..ale jak skoro w głowie tysiące kłębiących się myśli, na biurku tysiące spraw do pozałatwiania, paczki do spakowania, 4 pralki do wyprasowania, dom do ogarnięcia oraz dzieci którym trzeba poświęcić najwięcej czasu no właśnie czasu..którego ciągle jak na lekarstwo..
Tak więc moi drodzy jak tylko ogarnę się z tym całym majdanem , powrócę do blogowania z maksymalną dawką nowych zdjęć tymczasem zabieram się do pracy a Was zapraszam na prawdziwy misz masz ,wszystkiego po trochu..czyli tak naprawdę wszystko i nic.
A w niedzielę obiecane Candy..zdjęcia już zrobione tylko czekają na obróbkę ..
Posyłam uściski , dobrego tygodnia a wszystkim urlopowiczom udanego wyjazdu ..
Karolka
***
Wszystkie kadry piękne, ale ten konik bije je na głowę. Wspaniały!
Karolka ale ślicznie:))) A Anielka przeeesłodka. Może też doczekam się w końcu córci:))) Buziaki
Anula trzymam mocno kciuki by tak było..Fajnie jakbyście mieli parkę;-)i dziękuję za miłe słowa;-)buzka
Mia- prawda mnie ten konik również urzeka;-)to arcydzieło z white rabbit;-) polecam same cuda tam szyją;-)
cudne zdjęcia :-))
Konik przesłodki, Twoje wnętrza po prostu mnie urzekają, wszystko dopracowane w każdym szczególe, piękne zdjęcia, a córcie prześliczne.
Pozdrawiam
Iwona
Witaj
Karolcia te zdjęcia to Wasze wnętrza jak tak to widzę , że sporo sie zmieniło….. Anielka super Panna jaka już duża ;-), Antonek w oczach rośnie tak jak mój nie wiem sama kiedy to zleciało a zaraz dwa latka . Pięknie cieszę się, że urlop Wam się udał 😉
pozdrawiam
wakacyjnie
asia 😉
Przecudna ta Twoja córcia!